Zabrania się kopiowania, powielania lub jakiegokolwiek innego wykorzystywania w całości lub we fragmentach jakichkolwiek informacji lub zdjęć z serwisu internetowego http://tuRmaNIOwo.blogspot.com/ bez mojej wiedzy i zgody (podstawa prawna: Dz. U. 94 nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 nr 43 poz. 170).

środa, 25 maja 2011

NOWINKI - Pudry brązujące Summer Chick VIRTUAL

Czas zacząć sezon letni z pudrem Summer Chic Virtual!


Początek lata to doskonały moment na nadanie skórze delikatnej opalenizny. Idealnym rozwiązaniem jest puder brązujący. Nie tylko nadaje zdrowy, opalony wygląd, ale także ożywia i rozświetla cerę.

Summer Chic to lekki, jedwabiście gładki puder prasowany, który błyskawicznie nadaje cerze promienny, opalony wygląd. Subtelnie rozświetla cerę drobinkami miki, dzięki czemu cera nabiera blasku a niedoskonałości skóry stają się mniej widoczne. Puder zawiera odżywczy wyciąg z koralowca bogaty w sole mineralne.


Summer Chic to trzy niepowtarzalne odcienie brązu, z których każdy jest odpowiedni nawet dla jasnej karnacji, doskonale stapia się ze skórą, nie tworząc efektu maski. Jest idealną alternatywą dla różu do policzków.


Przed użyciem bronzera należy upewnić się, że krem lub podkład dokładnie się wchłonął, dzięki temu na skórze nie powstaną ciemne, nieestetyczne plamy.

Puder nie kruszy się, nie osypuje się, nie zapycha porów i nie wysusza delikatnej skóry twarzy.

poj. 16g - ok. 23zł

Info: materiały prasowe


KILKA SŁÓW ODE MNIE ;)

Właśnie dzisiaj stałam się szczęśliwą posiadaczką tego pudru w kolorze #132 :) Na razie za wiele nie mogę o nim powiedzieć, ponieważ jeszcze go nie używałam. Zapłaciłam za niego 21,50zł.
Po dokonaniu zakupu zajrzałam do innej drogerii, gdzie też były te brązery/bronzery (?) i to jeszcze taniej, bo aż po 21zł LoL

Przepraszam za jakość zdjęć, ale niestety zostały wykonane telefonem, ponieważ w połowie kwietnia mój aparat kaput :(

Nadszedł czas aby wspomnieć troszkę o odcieniach do wyboru, ponieważ bez testera się nie obyło - podzielę się z Wami moimi obserwacjami ;)
Wszystkie pudry są PERŁOWE, zero matu.
130 Desert Gold - wpadający w pomarańcz ze złotymi drobinkami.
131 Egyptian Sand - jak dla mnie cegła, bez drobinek.
132 Secret Bronze - najbardziej stonowany, ale precyzyjniej jakoś nie mogę go opisać.
Z chęcią pokazałabym Wam kolor na ręce, ale niestety jest to niemożliwe :/

1 komentarz:

  1. oj szkoda,że nie możesz go pokazać na polikach :) Ale czekam na Twoją opinię!

    OdpowiedzUsuń

Proszę o niespamowanie adresami swoich blogów! Sama tego nie robię i z mojej strony nie jest to mile widziane...